piątek, 4 stycznia 2013

Świętowanie się skończyło, można wrócić do normalności ;)


Jak to jest, że każde święta poprzedzone są wieloma dniami przygotowań i ogromną dawką stresu? Minęły już prawie dwa tygodnie, a ze mnie dopiero teraz "schodzą" te wszystkie emocje i wydarzenia. I na prawdę, miałam zerowe chęci do czegokolwiek. No, może kilka razy skłaniałam się ku wyłączeniu  telefonu i udawaniu, że nie istnieję...

Ale! Wróciłam już do życia ;) A może zwyczajnie znudziło mi się już izolowanie od wszystkiego i oglądanie anime...? ;]

Smok ciągle ma problemy techniczne, ale jestem przekonana, że jak już do nas wrócić to nie opędzimy się od nowych newsów i ciekawych artykułów ;)

Z mojej strony będzie ciągle o kosmetykach ;) Może też trochę kulinarnie, ale uwaga - jestem już 4 tydzień na diecie ;D Tak, w pełni świadomie zaczęłam przed świętami ;D I nie, nie poległam w międzyczasie ;D


Wszystkim życzę wiele radości w Nowym Roku ;) Niech się darzy ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz