Czyli najprostsza i najszybsza rzecz z mięskiem mielonym. Tego nie da się zepsuć ;D
Składniki na sos:
- duża cebula,
- kilka ząbków czosnku,
- pół kilo mięska mielonego,
- oliwki,
- przecier pomidorowy,
- przyprawy (bazylia, oregano, natka pietruszki, pieprz,
papryczka chili, tabasco original)
Drobno pokrojoną cebulkę smażymy na oleju, jak się zeszkli
dodajemy mięso. Obsmażamy aż straci krwisty kolorek. Dodajemy posiekany czosnek
(przypominam: nie profanować mi czosnku praską!) i pokrojone oliwki. Całość
przykrywamy, niech się trochę poddusi i przejdzie aromatami. Możliwe, że w tym
momencie trzeba dolać troszkę wody – nich się bardziej dusi pod przykryciem niż
smaży i przywiera do patelni ;) Mieszamy dosyć często. Dodajemy ulubione
przyprawki i przecier. Niech trochę „pobulgota” (już bez przykrycia) i gotowe.
Ja zawsze podaję z makaronem spaghetti i posypuję twarożkiem
albo fetą ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz