piątek, 7 grudnia 2012

Testujemy kosmetyki - extra slim

Zupełnie nie wiem dlaczego, ale postanowiłam się trochę podietować i poćwiczyć.
Znowu.
Mały absurd, bo właśnie teraz, czyli przed świętami. Ale jak się czuje nagły zryw wewnętrzny, to chyba nie wypada go tak zupełnie ignorować, prawda? ;)

W związku z powyższym postanowiłam się nieco ujędrnić kremem "wyszczuplającym". A biorąc pod uwagę fakt, że nie jest to mój pierwszy taki zryw, pożądany kosmetyk w domu posiadam. I to już od jakiegoś roku...

Mowa o Termoaktywnym Serum - Laser do szybkiego wyszczuplania firmy DAX COSMETICS, czyli moja ukochana Perfecta :) Jest to "Rozgrzewający skoncentrowany preparat modelująco - wyszczuplający, działający z precyzją lasera na problematyczne partie ciała: brzuch, biodra, pośladki i uda". Czytając dalej z opakowania producent obiecuje efekty po 6 tygodniach regularnego stosowania i ma to być różnica 4 centymetrów! :D


1. Konsystencja:
Lekkiego kremu. Szybko się wchłania.

2.Zapach:
Bardzo charakterystyczny. Nie potrafię go do niczego porównać, nie pachnie mi niczym co znam ;) Ale nie jest to woń intensywna ;)

3. Wydajność:
Trudno mi określić na ile może wystarczyć całe opakowanie. Szczególnie w sytuacji, gdyby stosować go na kilka partii ciała - ja używam tego kosmetyku tylko na brzuch i biodra, i wydaje mi się, że na 2 miesiące powinien wystarczyć (stosując dwa razy dziennie).

4. Opakowanie:
Tuba. Chyba już wiecie co myślę o takich opakowaniach...

5. Czy produkt jest wart swojej ceny?
200 ml za kilkanaście złotych. Sądzę, że tak. I wszystko byłoby pięknie i ładnie, gdyby nie jedna drobnostka. Ten krem na prawdę mocno rozgrzewa! I o ile nie przeszkadza mi to na "problematycznych" partiach ciała, tak na dłoniach już strasznie. Cala idea stosowania tego typu kosmetyków odnosi się do co najmniej kilkuminutowego masażu ciała. Nie wystarczy tylko wklepać go delikatnie i po sprawie. A z tym kremem niestety tak to się kończy... Nakładam go na ciało i myślę tylko i wyłącznie o tym, żeby jak najszybciej umyć ręce. I już wiem, że kremy rozgrzewające nie są przeznaczone dla mnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz